 Wysłany: Pon 19:10, 06 Lut 2006 Temat postu: |
|
No rzeczywiście nie dobrze  Chociaż żaden lęk przed rzeczywisotścia mnie jeszcze nie napadł  Może to i dobrze Nie napewno |
|
| Wysłany: Pon 15:03, 06 Lut 2006 Temat postu: |
|
| Cóż, w sennik.net znalazłam hasło Tatuaż. "Lęk przed rzeczywistością. Uważaj, bo przedziwni ludzie będa usiłowali wciągnąć Cię w nieile sytuacje życiowe". Aj, niedobrze.
A o tatuażu marzę i marzę. Wymarzyć nie mogę ;P |
|
| Wysłany: Nie 15:48, 29 Sty 2006 Temat postu: |
|
No sen troszke dizwny  |
|
| Wysłany: Sob 15:09, 28 Sty 2006 Temat postu: odp |
|
| hehe dobry sen:)
Moze to ja byłam tym bykiem:> bo taki mam zodiak:P no ale facetem nie jestem...z tego co mi wiadomo:P 
Ale na tatuaz jestem "napalona" na maxa:P Ale jak zinterpretowac Twoj sen to nie mam zielonego pojecia:P |
|
| Wysłany: Sob 11:42, 28 Sty 2006 Temat postu: Studio tatuażu |
|
| No więc ostatniej nocy śniło mi się że poszłam zrobić sobie tatuaż... facet gdy robił mi ten tatuaż zamienił się w byka... no i wtedy obudziłam się....była godzina 4 rano.... no i potem już nie zasnęłam...
to był chyba jedyny sen, który tak dobrze pamiętam |
|