| Autor |
Wiadomość |
| dreamy |
 Wysłany: Pią 21:30, 17 Lut 2006 Temat postu: |
|
ja sie jakoś od 5 lat nie umiem wyleczyć.....
czasem sa czasem ich nie ma a przychodza z nienacka...
i potem mysle dlatego mi sie śnił....
i teraz juz wiem dlaczego miałam ten sen była to zapowiedz jego kłopotów...i tego że zwrocił sie o pomoc do mnie....nawet nie do swojej dziewczyny...
hym...zawsze mielismy więź ale zeby az tak ?  |
|
 |
| Blue-Leila |
| Wysłany: Pią 14:41, 17 Lut 2006 Temat postu: |
|
| takie sny są okropne... wiem to z własnego doświadczenia. Kiedys mnie nawiedzały, ale się wyleczyłam:) |
|
|
| dreamy |
| Wysłany: Nie 2:24, 12 Lut 2006 Temat postu: |
|
| myśl przed snem o czymś miłym nie o złych rzaczach, mam nadzieje że te sny miną bo moge sobie wyobrazić ze są bardzo męczące.. |
|
|
| zycie-to-nie-bajka |
| Wysłany: Czw 20:58, 09 Lut 2006 Temat postu: |
|
| Hm... Ja ostatnio mam sny "sumienia" ;p Chyba dlatego że ostatnio depressia mnie łapie. I sobie śnie o tym co zrobilam dzisiaj żle i co mogłam zrobić inaczej... Prawde mówiąc to dobija mnie jeszcze bardziej ;/ Bleh |
|
|
| Malutka |
| Wysłany: Pon 20:22, 06 Lut 2006 Temat postu: |
|
No ja niestety tesh... eh Na szczescie czasem sni mi sie ktos inny... i to o wiele przyjemniej  |
|
|
| dreamy |
| Wysłany: Pon 19:21, 06 Lut 2006 Temat postu: |
|
| no to tylko pozazdroscic ja niestety mam pewna przeszłość |
|
|
| marcelka |
| Wysłany: Pon 19:12, 06 Lut 2006 Temat postu: |
|
| Eh no to sen bolesny....ja narazie takich snów mieć nie bedę...przynajmiej jeśli chodzi o chłopaka...Obecny to mój pierwszy chłopak, a chodzę z nim już rok...ja to jednak mam czasem szczęście |
|
|
| dreamy |
| Wysłany: Pon 19:03, 06 Lut 2006 Temat postu: :]:] |
|
| Ja tez sie szybko do ludzi przywiazuje, ale jesli chodzi o ta osobe ktora mi sie sniła to wolałabym nie wspominac przeszlosci, poniewaz byly dobre chwile jak i złe ale kiedy myśle o nim zawsze te złe mnie bardziej mecza... |
|
|
| Vil |
| Wysłany: Pon 14:51, 06 Lut 2006 Temat postu: |
|
| A jednak czasem dobrze jest śnić o tych, których kochaliśmy, choć wiążą się z nimi przykre wspomnienia. Ja jestem taka, że tęsknię za każdym człowiekiem, którego spotkałam w moim życiu i miałam prawo go kochać, nawet po tym, gdy wbił mi nóż w plecy. Czasem takie sny są przybijające, ale potrafię się też do nich uśmiechnąć. |
|
|
| dreamy |
| Wysłany: Nie 23:37, 05 Lut 2006 Temat postu: :]:] |
|
| Nom.. ale mam nadzieje, ze kiedys takie sny, jeśli sie bedą pojawiały to bez moich zbednych uczuć :] |
|
|
| Malutka |
| Wysłany: Nie 22:48, 05 Lut 2006 Temat postu: |
|
| Dokładnie.... a gdy juz udaje sie to w sobie zdusic sni mi sie znowu.... eh męczące.... |
|
|
| dreamy |
| Wysłany: Nie 19:38, 05 Lut 2006 Temat postu: :] |
|
Nie lubie takich snów....ech...
niby wspomnienia, ale wole jak są one uśpione we mnie i nie budzą sie a przez takie sny wszystko zaczyna sie od nowa w mojej głowie... |
|
|
| Malutka |
| Wysłany: Pią 21:10, 03 Lut 2006 Temat postu: |
|
| Eh mi tez sie dzis snil taki byly Eh. snilo mi sie ze przyszedl do mnie tak jak kiedys ( nie widzielismy sie rowno rok ) Tak jak kiedys usiadl na mojej kanapie posadzil mnie sobie na kolanach i chcial mnie pocalowac.. sprobowalismy ale nie wyszlo i ogółem wszystko bylo takie dziwne , tak jak rok temu tylko bez uczucia, bez tej wielkiej wiezi jaka miedzy nami byla.... obudzilam sie w nocy i juz nei moglam zasnac :/ |
|
|
| dreamy |
| Wysłany: Pią 21:03, 03 Lut 2006 Temat postu: Przeszłość... |
|
Ostatniej nocy śnił mi sie ktoś kto był kiedys dla mnie wyjatkowy.....myślałam ze wyżuciłam go z pamieci przynajmniej czesciowo a po tym śnie on znowu wrócił...ech...i jak tu żyć jak były sie śni po nocach?  |
|
|