Nie bój sie swych marzeń

Auguratrix

Moi drodzy. Skoro to Kraina Marzeń chciałabym powiedzieć kilka słów. Każdy z nas ma marzenia. Jedni marzą o wielkich willach, inni marzą o podróżach, czy byciu gwiazdą, albo po prostu o kasie. Jednak... Jednak są także tacy co mają mniejsze marzenia, choć czasem równie niewiarygodne. Są na tym świecie tacy, którzy marzą o tym żeby ktoś się nimi zainteresował. Marzą o kilku chwilach spędzonych wśród ludzi dla których się liczą... Choć to pozornie rzeczy, które ma każdy z nas, niektórzy tego nie mają. W tym momencie mówię o dzieciach z DD*. One tego nei mają. Każdy dzień w ich życiu jest praktycznie identyczny, spędzony w zamkniętym budynku. Nie mają rodziny i najczęściej to jest ich marzenie - żeby ją mieć.
Moim marzeniem jest, żebyć choć trochę poprawić ich sytuację. Żeby wiedział, że są ludzie, dla których się liczą najbardziej na świecie. I ja jestem takim człowiekiem. Mnie na nich zależy i to bardzo. I wiem, że nie ja jedna taka jestem. We trójkę, ja, mój przyjaciel i mój chłopak zakładamy organizację mającą na celu pomaganie. Chcemy pomagać wszystkim i wszystkiemu co się rusza i tej pomocy potrzebuje. I z teog co widzimy jest dużo więcej takich ludzi jak my. Jednak nie każdy z nich wie jak ma pomóc i co może zrobić.
Tak więc jeśli masz marzenia pomóż je spełnić innym ludziom. Skoro sam je masz to przecież wiesz, jak bardzo zawsze pragniemy ich spełnienia, a Ci o których mówię naprawdę nie pragną wielę.
Jeśli chcesz nam pomóc wejdź na:
[link widoczny dla zalogowanych] - naszą stronę
http://mokotowskieskrzydla.fora.pl - nasze forum
Jeśli nie jesteś w stanie udzielić żadnej matrialnej pomocy to proszę tylko o to, żebyś pokazał, że nie jest Ci to obojętne. Wejdź na forum i wypowiedz się. To się dla nas liczy niemalże tak samo ja pomoc materialna.
Wszystkim którzy zechcą otworzyć swoje serca na marzenia innych szczerze gratuluję. Nie będę dziękować, tylko pogratuluję wam tego, że nie jesteście obojętni na marzenia innych. To jest naprawdę coś żadko spotykanego w naszych czasach, jednakże jak cennego.

malaria-deicide

Ja tam chcę pojechać do Czeczenii, czy do innych rejonów objętych wojną i zacząć działać charytatywnie. Jednak najpierw ruszę do schroniska dla zwierząt i postaram się cos pomóc. Czy też zrobię zbiórkę na kupno potrzebnych psom, kotom i innym nieszczęsnym zwierzątkom, rzeczy. Dzieci też nie zostawię. Muszę zarobić trochę kasy, żeby móc się samej wykosztować i wycisnąć z całej forsy, żeby kupić co trzeba dla potrzebujących. Czy zwierząt, czy dzieci, czy innych cierpiących istot. Chciałabym zrobić jakieś studia psychologiczne - by móc pomagać ofiarom wojen, zgwałconym kobietom, bądź innym.
Plany dalekosiężne, ale zrealizuję je! Muszę.

Auguratrix

I dobrze

dreamy

To wspaniale, ze chcecie pomagać, oby nie zakonczylo sie to tylko na dobrych checiach bo jak to sie mowi one są fundamentem piekla ;]
Coś trzeba działać i miło popatrzeć, że ktoś sie za to bierze Smile

Chetnie zajrze na forum Smile

PS. Ja marze, ze kiedys bede mogla pomagać narkomanom...to jest moje małe marzenie, żeby moc pomuc tym, których najbardziej odrzuca spoleczenstwo...
Gdyby miala pieniadze napewno wspomagalabym domy dziecka, żeby te dzieciaki mialy jakies perspektywy na przyszlość, których teraz w wiekszosci przypadkow nie widać.
Coz...duzo jest ludzi potrzebujących, niestety my wiele nie możemy zrobić, jednak jakakolwiek chociazbym mała cegiełka sie liczy :]

Auguratrix

Nie prawda. Możeby bardzo dużo. Trzeba tylko wiedzieć co się chce robić i zabraś się za to z odpowiednim poejciem. Ja się nie poddam. I nie skończy się na dobrych chęciach - nei dopuszczę do tego!

dreamy

No to zycze powodzenia i wytrwania.

Auguratrix

Dziękuję, wierzę w to, że to drugie mamy i będziemy mieć. A to pierwsze zawsze się przydaje Smile

malaria-deicide

Dobrymi chęciami jest piekło wybrukowane, fakt. Ale jest jedno 'ale'. Według wielu religii dążenie do spełnienia własnych marzeń jest złe. A tymczasem jest ono jedyną słuszną drogą do szczęścia. Niektórzy mają takie marzenia jak my, a niektórzy dopiero po osiągnięciu swoich by pomyśleli o potrzebujących. Dopiero wtedy pomyślą może o ludziach, których jedynym marzeniem jest, by kule przstały latać im nad głowami, albo których jedynym nierealnym marzeniem jest wykarmienie i wyedukowanie dzieci.

¤...Nightmare...¤

życzę powodzenia... mam nadzieję, że zrobicie wiele dobrego Smile

Auguratrix

I kolejny temat. Sami nie zrobimy w sumie... Nic. Potrzebujemy ludzi, którzy nam w tym pomogą. Nie da się robić czegokolwiek takiego samemu. Zawsze potrzebni są ludzie którzy chcą pomagać. Którzy dadzą kąsiążki, zesponsorują taką akcję...
Ale dzieki. Będziemy robić co w naszej mocy.