Nie bój sie swych marzeń

Malutka

Jestem nawet przekonana ze maja sie bardziej czego wstydzic niz my Wink

dreamy

No masz racje Razz

a to my sie chyba bardziej wstydzimy niz oni Razz

Malutka

Tak juz mamy... no chyba ze trafi sie na hem.... kobiete lekkich obyczajow... no ale ale ja nic nie mowie ;]

Taboo · Gość

A mi sie tez kiedys przysnil sen ktory sie spelnil a mianowicie ze Joker i Tobik (mam 2 pieski) zaczey wyskakiwac z zagrody i przeskakiwac przez ogrodzenia i t si epsrawdzilo nie ma na nich rady!! Razz

P

dreamy

hehehe

nie ma to jak prorocze sny Razz

Takie sny to ja moge miec Smile

tylko ze nie mam zwierzakow Sad

i-love-you-lily · Gość

Ja bym się chyba przeraziła tego snu z pielęgniarką.
A co mi się kiedyś przyśniło? Byłam z rodzicami u znajomych i gdy dotarliśmy już do domu okazało się, że nie wiadomo gdzie jest klucz. Poszukiwania trwały niemal do 1 nad ranem, obszukaliśmy cały dom, wszędzi dzwoniliśmy, ale każdy pamiętał, że ich do znajomych nie braliśmy. W końcu ja zasnęłam. przyśniło mi się jak schodzę po schodach, a przede mną stoją rodzice. Ominęłam ich beztrosko i otworzyłam drzwi do samochodu, który stał w gararzu. Otworzyłam drzwi i siadłam na siedzeniu. Ręką dotknęłam kluczyków w stacyjce, a drugą rękę włożyłam pod siedzenie. Znalazłam tam klucze od domu.
Obudziłam się i szybko pobiegłam do gararzu. Znalazłam tam klucze, dokładnie w tym samym miejscu co we śnie. Czasem miewam takie sny.

malaria-deicide

No coz, koszmary bywają dziwne. A tak w ogóle to witam wszystkich.
Mi się kiedyś śliczny koszmar śnił, teraz to już nie koszmar ale wtedy normalnie przez kilka nocy spać nie mogłam, jak mi się przyśniło że wstałam z grobu. Zwłaszcza to paskudne uczucie zimna idącego ze środka, krwi stojącej w żyłach, zimnej, nieruchomej, poczucie ogólnej martwoty, ta świadomość, że nie oddycham, obraz podciętej żyły, z której nie wypłynęła nawet kropla krwi.
Albo sny o końcu świata. Miałam sen kiedyś że zalała świat olbrzymia fala. Jakiś był mój szok gdy dowiedziałam się o tsunami w Azji. Potem jeszcze kilka razy mi się to powtórzyło, podobne sny. Najgorszym koszmarem było być obserwatorem, który nie może pomóc ginącym...

dreamy

O to niezly sen z tym wstawaniem z grobu, az mnie dreszcze przeszly Wink

wyobrazilam sobie to uczucie, dobrze je opisalas i moja wyobraznia szybciutko zareagowala Wink

Mialam kilka snow ze bylam tylko obserwatorem i faktycznie jest to okropne....
Nic nie mozna zrobic Sad

Tekla · Gość

Wcześniej pisałyście o snach, które sprawdzają się na jawie. Ja też kiedyś takie miałam, ale teraz wiem, że to nie sny. Tak się może wydawać, ale to nie sny tylko de ja vu [de ża wi]. To jest takie jakby złudzenie, że już tu byliśmy, to robiliśmy czy taka sytuacja miała już miejsce w naszym życiu. Zawsze myślimy, że to był sen, ale to nie jest prawda. Nasz mógz poprostu ma jakby zastó i na chwilkę przestaje pracować. Wtedy musi dwa razy "przejżeć" dane z oczu i mamy wrażenie, że to dzieje się ponownie. Wszystko jest wyjaśnione naukowo...
Pozdrawiam!

malaria-deicide

Nie, nie, nie. Co innego jest mieć takie deja vu a co innego sen, który się zapisało dość długo przed wydarzeniem. To zupełnie inna sprawa.
Poza tym ja dość sceptycznie podchodzę do nauki - naukowcy często się mylą a potem okazuje się że namieszali.
Sen to sen, deja vu to deja vu a jasnowidzenie to jasnowidzenie.

Kasiula

Dopiero się zalogowałam Smile

Marcelka ty to masz dopiero sny! Może jakiś dar czy coś? Mi się jedynie z takich rzeczy przyśniło to, że pojadę na kolonie i ktoś z nich ucieknie z powodu okropnych warunków i braku domków? W każdym bądź razie nie było ubikacji, a zwiałam ja z koleżanką i kolegą Very Happy

Ronia

mam nadzieje ze to co mi sie traz sni spełni sie w przyszlości....
Czesto mam wrazenie, ze kogoś z kąś znam, albo ze juz w tym miejscu byłam...
Słyszałam kiedyś, ze jak jestesmy niemowletami sni sie nam całe zycie, dlatego płaczemy albo usmiechamy sie przez sen! A nikt tego nie pamieta, a potem na widok jakiegoś miejsca, dalibysmy sobie łeb uciac ze znamy to miejsce bo juz tu byliśmy! Ciekawe?!

malaria-deicide

Ja zawsze mam uczucie że znam jakieś miejsce... w sensie że nic nei wydaje mi się obce, tylko cała otaczająca rzeczywistość jest nieco dziwna. Czasem mam wręcz nieodparte wrażenie że już gdzieś byłam, silniejsze niż zwykle i wtedy tłumaczę sobie, że może jakaś podróż astralna czy co...[/img]