Nie bój sie swych marzeń

Malutka

Pamiętam jeden sen baaardzo dokładnie mimo że śnił mi się bardzo dawno bo gdy miałam 6 lat. Nie wiem czemu uznałam go za koszmar. Wychodziłam właśnie z domu i stanęłam jak wryta w progu. Po schodach na moje piętro wchodziła pielęgniarka - biały fartuszek, czapeczka z czarnym paskiem, z przeszywającym wzrokiem. Podeszła do mnie ja cofnęłam się do mieskzania, ona pociągnęła za klamkę otwartych drzwi i je zamknęła, po chwili była już na dole.... Obudziłam się przerażona nie wiedziałam czego odemnie chce... Rok później poszłam do szkoły i poznałam nowych nauczycieli i w nauczycielce od religii... rozpoznałam tą pielęgniarke. oczywiście z początku nie mogłam dojść do tego kogo mi przypomina.. ale gdy na pierwszej lekcji powiedziala ze byla pielęgniarką ale postanowiła oddać się szkole pożadnie się przeraziłam.... Rok później zmarła moja matka, po pogrzebie poszłam do szkoły i co usłyszałam ? "Pamiętajcie zawsze jest jakieś wyjście z smutku, z jakiejś strasznej sytuacji, nie wszystkie drzwi są zamknięte(...)" I musze przyznać że bałam się o tym powiedzić rodzinie... Ale na szczęście Szybko przestałam się bać tej nauczycielki i teraz myśle ze to tylko zbeig okoliczności i może juz wczesniej ja spotkalam tylko tego nei pamietalam i dlatego mi sie przysnila... nie wiem ale dobrze ze to juz za mną Mr. Green

dreamy

Jakbym spotkala kogos ze snu to hym tez by mnie zatkalo a co dopiero Ty kiedy byłas mała...
Ciekawe...moze faktycznie to byłtylko zbiec okolicznosci...kto wie...hym.....zaintrygowalo mnie to:]

Malutka

Przez tydzień bałam się iść do szkoły a wszyscy myśleli że to mój głupi kaprys, niom ale ze mnie to już jest takie dziwne dziecko... Wink

Naszczęście takie coś zdażyło mi się tylko raz w życiu, chociaż nie powiem, chciałabym żeby niektóre moje sny się spełniły Very Happy

dreamy

oj ja tez bym chciala zeby niektore sny sie spełniały............ he he Twisted Evil

Ja kiedys nie chciałam chodzis do zerówki bo kolega za mna latał Very Happy

ale to inna bajka:D ale tak mi sie przypomniało jak napisałas ze nie chciałas chodzic do szkoly:P
Ech...te sny... Wink

niektore takie piekne;) a niektore tak przerazajace...

Malutka

Hehe a mi się teraz przypomniało że w przedszkolu miaałam kolege - Mateusz miał na imię i jak wszyscy mieli czas do zabawy on udawał wielkiego bohatera i walczył z niewidzialnymi potworami a mi kazał być jego pielęgniarką ( ot mnei chyba prześladuje Wink

), nic nie mówie że co chwile padał i krzyczał jak bardzo jest ranny ;] Ah ta wyobraźnia dzieciaków, gdyby nie sny i marzenia wszystko byłoby takie nudne..... A dziś mi się pięknie przyśnił chłopak który zupełnie od pewnego czassu nie zwraca na mnie uwagi aż tu dziś taki z nim kontakt podłapałam że w szatni gdy próbowałam mu odebrać moją własność zaczął krzyczeć że go gwałce ( ten też ma wyobraźnie Wink

)

dreamy

hehe:D
Nieźle:P
Chłopcy to wogole odmienna rasa wiec nie ma co sie przejmowac:D
Smile

Marzenia sa bardzo wazne w zyciu a sny ubarwiaja nam zeczywistosc zreszta marzenia tez:)
Ech jacybysmy byli pusci bez tego;)

marcelka

Ja często mam takie sny że coś mi sie przysni a za jakiś okres czasu zobaczę to co mi się śniło...np. pewnego razu miałam jechać na obóz (miałam wtedy 11 lat) z 2 tygodnie wcześniej sniło mi się że jestem na obozie, przed domem wczasowym i gonię z koleżanką po chodniku...noi pojechałam na ten obóz. Gdy dojeżdżaliśmy wydawało mi się że skądś znam ten dom wczasowy, tez nie odrazu zajarzyłam. Za jakieś 5 dni, czekaliśmy na jakieś tam wyjście i ja z koleżanką goniłyśmy się i wtedy to sobie przypomniałam...wszystko było tak samo. Ona biegła za tym samym grzewem co w moim śnie...

Dosyć często mam takie sny Razz

Malutka

Eh wiem ze jeszcze mialam kiedys pare takich przypadkow ale nie pamietam wiekszosci- i to chyba lepiej dla mnie bo bywam bojaźliwa Wink

Teraz tylko czasem mam wrazenie ze cos juz widzialam i robilam... Ale naszczęście nie pamiętam żeby mi się to śniło Very Happy

Marcelka może zaczniesz przepowiadać przyszłość na podstawie snów? Very Happy

dreamy

ej ja tez tak mam:P nawet dosyć czesto ze jestem gdzies, robie cos i mam wrazenie ze juz tu byłam i to robiłam..
tylko ze zadko zdarza mi sie to wyśnić...no chyba ze nie pamietam;)
Marcelka moze faktycznie masz jakis dar? Razz

Malutka

Mogłoby się to komuś z pewnością przydać... tylko nie koniecznie musi być to miłe dla samego przepowiadającego... no bo w koncu kto by chciał śnić o tragediach a potem je przeżywać naprawde... brrr powiało chłodem ...

marcelka

heh...dobrze że jeszcze nie miałam takiego żadnego su o tragedii Smile

Marcelka ma dar?? Heh wątpie Razz

Malutka

Marcelka kto wie Wink

I oby ci sie snily tylko te piekne motywy z przyszlosci bo o tyhc strasznych chyba lepiej nie wiedziec z wyprzedzeniem....

marcelka

No zdecydowanie lepiej nie wiedzieć..... Smile

Też mam nadzieje, że będą mi się śniły same miłe rzeczy Smile

Vil

A mi się nigdy nie przydarzyło, żeby spełnił się któryś z moich snów. Nie wiem, czy mam czego żałować... Niektóre są tak piękne, że można się w nich zakochać i tylko śnić, śnić, śnić; ale pozostałe - niezbyt ciekawe. Do tych najbardziej wartościowych zaliczam chyba te z Tym Jedynym w roli głównej Wink

, ale najbardziej marzę o tym, żeby spełniły się te o skokach i skoczkach narciarskich - jako prawowitą fanka tego sportu, panowie w obcisłych kombinezonach często nawiedzają mnie w nocy Very Happy

dreamy

hehe

jakby mnie tak Matti Hautameaki nawidził w nocy (w śnie oczywiście Razz

) to tez bym nie miała nic przeciwko Razz