Nie bój sie swych marzeń

dreamy

w rozmowach w toku tez byla kiedys taka kobieta ktora miała sylikonowe piersi i mowila, że zrobiła sobie je poniewaz zawsze miała wieksze biaderka i małe piersi jej nie pasowały do postury.. hym :] Razz

Malutka

Hehe mi tez wiele rzeczy do siebie nie pasuje, moze powinnam sie nad skalpelem zastanowic? Wink

hmmm chyba jednak nie Razz

dreamy

kazdy ma jakies kompleksy, wieksze lub mniejsze, zaleza one tez od humoru (widze to po sobie Very Happy

) jak mam lepszy humor to i przychylniejszym okiem na siebie patrze a jak zły to uhh, nie chce mi sie nawet patrzec do lustra Razz

Malutka

Ale to chyba tak jest ze wszystko od humoru zalezy. Np zdaje mi sie ze jezeli mamy dobry humor i sami siebie postrzegamy za niebrzydkich, i majacych cos do powiedzenia to niewazne jakbysmy wygladali ludzie dostrzega nasza lepsza strone , beda na nas patrzec przychylniej jak i my tak bedziemy robic. Wiem po sobie, jak kiedys nie zwracalam uwagi jak wygladam itp mialam mnostwo znajomych, potem zaczelam sie przejmowac , lapalam doly i nagle bum coraz mniej osob wokol.... Trzeba sie akceptowac wtedy inni nas zaakceptuja Very Happy

dreamy

Dokładnie tak jest jak mówisz Smile

Samoakceptacja jest najwazniejsza Smile

Malutka

Z drugiej strony jednak ciezko jest sie akceptowac gdy inni wytykaja nam nasze wady... tak jak mi co jakis czas naprzyksza sie jeden kumpel, niby smieje sie z nim z siebie ale powoli mnie to zaczyna meczyc. I takie bledne kolo... Chyba niedlugo pokaze mu gdzie jego miejsce Very Happy

dreamy

heh

Wiadomo, że z czasem nas to zaczyna meczyć i przeszkadzać w życiu, jednak trzeba walczyć. Wkońcu całe nasze życie to ciągła walka z przeciwnościami.

Malutka

Ta jak to mawial moj doooobry kolega ( Wink

) "Zycie to walka a nie **** bajka, co mnie nie zabije to wzmocni"
Szkoda ze on juz mi tego nie powie.. to pomagalo Confused

dreamy

Może jeszcze kiedys Ci to powie Wink

nie trać nadzieji Smile

Malutka

Juz nawet na to nei licze, na nikogo nei licze tylko na sama siebie jak ja sobie nei pomoge to nikt tego nie zrobi Wink

dreamy

własnie wczorajszej nocy sie o tym przekonałam, nie spałam prawie wogole bo była awantura w domu miedzy rodzicami i napisałam .... MU esa...nie wiem czemu to zrobiłam, ale napisałam i nie raczył odpisać nawet głupiego "nie martw sie" .... nie ukrywam ze mnie to zabolało...

Malutka

Eh nie dziwie sie... Ja tyle razy zostałam olana w potrzebie ze... zwyczajnie gdy mnie ktos olewa, nie odpowiada na esy itp itd odrazu jestem nerwowa, zle doswiadczenia mialam , oszukiwana bylam itd.
A przeciez czasem wystarczy jedno slowo jeden gest pamieci zeby komus sie polepszylo, wiem jak to boli ehh ale trzeba byc silnym...

dreamy

Nom trzeba, nie ma wyjscia.
Napisał wczoraj o 21.30 esa...sorry ze tak pozno itp. ale w domu miałem koma, bla bla, co sie stało? buzka..
Odpisałam mu ale on znowu nie odpisał, meczy mnie TO !! Neutral

ech

Malutka

Znam ten bol moj dobry kumpel juz od tygodnia nie pisze nie wiem czy kasy nie ma czy mnie zlewa czy juz wogole wszyscy o mnie zapomnieli Sad

Bo czasem mam takie wrazenie

dreamy

Nom, w takich momentach robi sie nieprzyjemnie na sercu, ale oni tego nie rozumieja...
Ja powinnam poprostu zapomniec i nie meczyc siebie dodatkowo, przeciez wiem jaki...ON jest...