Nie bój sie swych marzeń

Malutka · Wysłany: Nie 18:05, 05 Mar 2006 Temat postu: Operacje plastyczne

Sadzac po tym co bylo pisane w diecie itd domyslam sie niektorych odpowiedzi ale mimo to spytam co sadzicie o operacjach plastycznych i o próbach upodobnienia sie do np. swojej ulubionej gwaizdy, zdecydowalybyscie sie? Jest cos co zmienilybyscie w sobie lub upodobnily do kogos? Ja mam co do tego mieszane mysli ale to powiem jak odpowiecie Smile

dreamy · Wysłany: Nie 18:50, 05 Mar 2006 Temat postu:

hym

ciekawe pytanie :]
Szczerze raczej nie chciałabym sie upodabniać do nikogo, bo wole być niepowtarzalna niż mieć to to inni :]
Nie zrobiłabym sobie operacji plastycznej jak narazie, bo uwazam, że jeśli chodzi o mojeciało to moge wad pozbyć sie sama bez pomocy skalpela :]
Ale jeśli kiedyś np. po urodzeniu dziecka coś bardzo by mi przeszkadzało w wygladzie (można sie domysleć co) to owszem dałabym sobie zrobic zabieg :]
Ale np. nie rozumiem dziewczyn, które powiekszaja sobie np. piersi, przecież przez to można dostać raka...warte to jest naszego życia ?? moim zdaniem nie i nigdy bym sobie nie zrobiła sylikonowego biustu.
Jeśli ktoś ma np. STRASZNIE duzy nos (znam takie osoby) i przez to czuje sie przyhnębiony, niedowartościowany to w takim przypadku jestm za operacja :]
Moje zdanie jest skomplikowane Very Happy

Mam nadzieje, że chociaż troche zrozumieliście przekaz mojej wypowiedzi Razz

Malutka · Wysłany: Nie 20:42, 05 Mar 2006 Temat postu:

Ja zrozumialam bo w sumei chcialam napisac prawie to samo tylko uwzgledniajac osoby np po neikoniecznie jakis duzych wypadkach ale po jakis urazach itp. Osoby ktore nie kceptuja siebie i nie widza innego wyjscia, nie radza sobei z swoim wygladem -> tych zrozumiem.
Nie rozumiem tylko rodzicow ktorzy ( co sie staje coraz bardziej modne) w ramach np prezentu na komunie oddaja dzieci pod skalpel aby zlikwidowac im defekt odstajacych uszu, czy ostatnio uslyszalam powiekszyc biust na 18. To juz bym traktowala jako zwykłą próżność. Przez silikonyu moze dojsc do wielu infekcji a takze wiadomo ze przez nie mozna nie wykryc wczesnie raka, gdyz zaslaniaja one guzki, nie mowiac juz o tym ze faktycznie moga sie przyczynic do ich powstawania... Chociaz nie zaprzecze tez i nie zapre sie ze na pewno nie zrobie sobie kiedys jakiegos zabiegu bo np strasznie przeszkadza mi moj nosek ale nei jest tragicznie wiec moze nigdy nic takiego nei bedzie mialo miejsca

Malutka · Wysłany: Nie 20:45, 05 Mar 2006 Temat postu:

A jeszcze tak dla zniechecenia tych co nei spia na pieniadzach -> a kto spi? Wink

To moge powiedziec ze korekta nosa kosztuje od 4 do 6 tys. zł, odsysanie tluszczu 0d 8 do 10 tys. zł a operacja piersi ok 11 tys. zł..... Tylko czy warto? W koncu zawsze mozna by bylo wydac te pieniadze inaczej, madrzej ..... No chyba ze w przypadkach o ktorych wspominalam post wczesniej na samym poczatku Wink

dreamy · Wysłany: Nie 21:42, 05 Mar 2006 Temat postu:

Dokładnie, jeśli jest ktoś po wypadku to wiadomo, że taka operacja jest mu potrzebna itp.
W stanach jest modne własnie na 18-ste urodziny powiekszanie sobie biustu... dla mnie to wogole nie pojete... Neutral

W piosence TLC (kurcze nie pmietam tytułu) jest pokazane jak wyjmują panience sylikony z piersi tak niby tylko troche pokazane ale utkwiło mi to tak w pamieci że przenigdy takiej operacji sobie nie zrobie...
No i ceny...przeciez to jest mnusto pieniedzy ...dobrze mowisz ze jest wiele innych lepszych colow na ktore mozna by było to przeznaczyć...
No ale cóz...

Malutka · Wysłany: Wto 17:05, 07 Mar 2006 Temat postu:

Hmm ja tam nei wiem sadze ze mi silikony nie potrzbne i tak sie pod tym wzgledem troche wyrozniam wsrod koelzanek , natura zrobila swoje Wink

Ale co do reszty to nie wiem..... Ale nie sadze zebym cos zmieniala przez skalpel, to chyba jedynie w skrajnych przypadkach...

dreamy · Wysłany: Wto 19:14, 07 Mar 2006 Temat postu:

Heh ja tez nie narzekam na ta czesc ciała, nie jest ani za duze ani nie za małe Razz

też watpie zebym cos zmieniała przez skalpel no chyba że tak jak mówiłam wyżej :]
Niektorzy robia sobie operacje bo lubią, słyszałam o osobach uzaleznionych od tego Neutral

masakra

Malutka · Wysłany: Śro 0:28, 08 Mar 2006 Temat postu:

Ja tez o tym slyszlama. Ze sie uzalezniaja od tego , ze daza do doskonalenia siebie wymyslaja w sobie przez to coraz to nowe wady nei zauwazalne przez innych. Widzialam ostatnio takiego kolesia, wkrecal sobie ze ma jakies gorki na czole i wszczepili mu botox i wtedy to dopiero mial gorki na czole ale powiedzial ze teraz czuje sie lepiej. To jest straszne :/:/:/

dreamy · Wysłany: Śro 12:42, 08 Mar 2006 Temat postu:

Z takim stanem to chyba już trzeba udać sie do lekarza.....psychologa albo psychiatry.
Bo to nie jest zdrowe...

Malutka · Wysłany: Śro 12:48, 08 Mar 2006 Temat postu:

Yhym. Ja jestem tylko ciekawa jak oni sie beda czucc na starosc i co z soba wtedy zrobia.....

Malutka · Wysłany: Pon 22:52, 13 Mar 2006 Temat postu:

Łech dzis widziałam faceta który poddal sie jakiejs tam operacji a po niej zabral ze soba do domciu to co mu wycieli ....Bleeee

dreamy · Wysłany: Wto 19:28, 14 Mar 2006 Temat postu:

o fujjjj

można tak ? nie wiedziałam Razz

fe fe fe
masakra Neutral

Malutka · Wysłany: Czw 18:21, 16 Mar 2006 Temat postu:

Hehe no ale facet tez musi miec niezle poprzekrecane w glowce Wink

Ostatnio widzialam facta ktory dal sobie zrobic silikony w.... tyłku Very Happy

Nie podobal mu sie taki plaski hehe Laughing

dreamy · Wysłany: Sob 1:37, 18 Mar 2006 Temat postu:

ehehe dobre Very Happy

silikony z 4 literach Very Happy

no nie zniese Very Happy

musze to powiedzieć komuś bo mnie rozawli Very Happy

tylok komu o tej porze ?? Very Happy

jutro powiem Very Happy

Ej powaga, to już trzeba mieć pomysły Razz

moze Jenifer Lopez też ma takie ? Very Happy

Malutka · Wysłany: Sob 15:48, 18 Mar 2006 Temat postu:

Hehe nie no ona to chyba ma naturalne ale ten kolesbyl naprawde pokrecony Very Happy

Pokazal sie w bokserkach twierdzac ze kiedys wazyl ponad sto kilo a gdy schudnol zabraklo mu tyleczka.... Przesmialam pol filmu z nim Very Happy