Nie bój sie swych marzeń

malaria-deicide

No... są trochę nieobliczalne, bo niby miłe ale jak zaczną drzeć koty z innym psem to nie ma przebacz. Matkę pogryzł bo próbowała bronić Kazanka. Ale pewnie gdyby podłożyć szczeniaka suce-kundlowi wychowałaby go na przykładnego psa... te wszystkie psy hodowlane, chowane bez matki nie mają wpojonych absolutnych psich reguł... rzucają się na szczenięta, nie respektują poddania się... A Kazan to kundel do kwadratu i szczeniaka nie tknie, a szału dostaje jak mu się pies podda - bo wtedy nie może go tknąć. Rasowe psy, szczególnie te dzikie bądź groźne powinny być wychowywane przez matkę... moja ciotka ma hodowlę, berneńczyków co prawda, ale można się od niej ciekawych rzeczy o psach dowiedzieć Smile

a jak już ciocia gadać zacznie to dłuuuugo nie przestaje Smile

dreamy

Nie znam dobrze tych psów, tyle co z opowieści koleżanki i z przebywania z jej psem ;]
Kazdy pies ma inna psychike i wydaje mi sie, że wszystko zalezy od wychowania.... Smile

malaria-deicide

No... ale np. pitbull jest psem do walki i nic tego nie zmieni. Husky są dzikie i też tego się zmieni. A Kazan jest mój i też się tego nie zmieni Razz

dreamy

hehe

pewnie

Ogladałam niedawno program "Policja dla zierząt" na Animal Planet i były tam młode pitbulle i specjaliści mówili, że jeśli psa sie dobrze wychowa to nie wyrośnie na stereotypowego morderce za jakiego jest uważana ta rasa.
hym ;] ale malutkie pitbulle sa przekochane Very Happy

malaria-deicide

A jaki kochany jest mój Kazan gdy po ponad tygodniu nieobecności wróciłam do domu Smile

dreamy

hehe to tak samo kot mojego ojca wracał do domu po tygodniach nieobecnosci Razz

reagował na gwizd Razz

jak chciał wyjść to drapał w drzwi jak pies Razz

lol

wogole swietny był...potem ktoś go poprostu ukradł bo sasiedzi widzieli jak jakies auto jechało i go wzieli ;(

malaria-deicide

Nie powinno się mówić że zwierzaka ktoś ukradł. Dziecko na przykład jak ktoś ukradnie to się mówi, że to porwanie. Zwierzak jest tak samo czującą istotą...
Taśkę moją malutką o mało jakaś wstrętna baba nie porwała. Psinkę uratował sąsiad który z okna krzyknął 'pani zostawi tego psa!' i baba zwiała. A przyniosła ze sobą smycz i obrożę, rozejrzała się i wyjmuje smycz. Wtedy zainterweniował sąsiad i od tego czasu Taś nie wychodzi z domu bez opieki.

dreamy

No własnie, jak mozna tak bezwstydnie porywac (krasc) zwieraki, przeciez one tez maja uczucia, przywiazuja sie...a tu nagle ktos je poprostu sobie bierze Neutral

malaria-deicide

I też mają charakterek Smile

Kazan czy Taśka by zwiali przy pierwszej lepszej okazji i wróciliby do nas Smile

nawet z drugiego końca Polski, tak zwierzaki właśnie robią.

dreamy

yhym, ale jak ktos trzyma je caly czas w domu nie pozwala wyjsc to nie maja jak uciec.
A zwierze tez tenskni przeciez...

malaria-deicide

Moje psy mają charakterek Wink

nie dadzą się ot tak Wink

dreamy

Oby

Nie wszystkie jednek go maja ;] a czasem poprostu zostaja zaskoczone i schwytane..

malaria-deicide

A niech je chwytają. Już taki im da popalić Wink

dreamy

hehe

ale odbieglysmy od tematu tego watka Very Happy

Ja mam zalobe, bo mi ukradli playera ;( i nie mam czego sluchac teraz jak sie nudz a nie jestem w domu gdzie mam kompa czy wierze...przerabane...nienawidze zlodzieji.... Neutral

malaria-deicide

Ja się nudzę nawet jak mam wszystko... bo ileż można siedzieć i "pracować" a jak próbuję się rozerwać to tylko mnie dręczy byle wrócić na czas do domu, bo czas na "pracę". A "praca" to nieustanne pisanie, chociaż ostatnio nie mam weny: wszędzie są wątki miłosne a teraz, gdy stałam się nagle cuś dziwnie popularna i nagle jakoś tak sympatycznie traktowana przez chłopców mam wątków miłosnych po dziurki w nosie...